Dobra karma dla suk karmiących, czyli jak zadbać o psią mamę?

Zbilansowana dieta ma bardzo duże znaczenie przez całe życie psa. Jednak szczególną uwagę należy zwrócić na to, jakie posiłki spożywa suczka karmiąca szczeniaki. W dużej mierze to od opiekuna zależy, czy psiaki urodzą się zdrowe. Czy karma dla suk karmiących dostarcza do organizmu wszystkich niezbędnych składników? Czym kierować się przy jej wyborze? Jak zadbać o psią mamę w tym trudnym czasie? O tym można przeczytać poniżej!

Jak powinny wyglądać posiłki u suki karmiącej?

Z całą pewnością każdy hodowca chce zadbać o świeżo upieczoną psią mamę. Zastanawiają się też, czy karma dla suk karmiących jest konieczna, przecież jak szczeniaki podrosną, to nie będzie już ich karmić piersią. Na początku należy zaznaczyć, że w czasie samego porodu nie można podawać niczego, poza świeżą wodą. Natomiast, gdy maluchy pojawią się na świecie, to organizm suczki będzie na tyle osłabiony (poród może trwać nawet do kilkunastu godzin), że trzeba podać posiłek lekki i delikatny, a najlepiej w niewielkiej ilości. Kiedy sytuacja zacznie się normować, a mianowicie po kilku dniach, to apetyt psiej mamy znacząco wzrośnie. Oczywiście jest to spowodowane tym, że w tym czasie karmi szczeniaki, które bardzo szybko rosną tak samo, jak zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Do najważniejszych należą białko, tłuszcze, minerały i witaminy. Dlatego lepiej zrezygnować z podawania dotychczasowych posiłków. Zdecydowanie lepiej sprawdzi się dobrej jakości karma dla suk karmiących np. https://lugers.pl/pol_m_Pies_Karma-dla-psa_Diety-weterynaryjne-dla-psow_Suka-karmiaca-728.html. W czasie laktacji psia mama będzie potrzebowała dużej ilości białka tak, aby mogła wykarmić wszystkie maleństwa.

Czym wyróżnia się karma dla suk karmiących?

Dobra karma dla suk karmiących charakteryzuje się dużą zawartością substancji odżywczych, łatwo przyswajalnego białka oraz zdrowych tłuszczów. Do jadłospisu można wprowadzić ją jeszcze w czasie ciąży, ponieważ na kilka dni przed porodem może pojawić się laktacja. Po około 3 tygodniach od momentu przyjścia na świat maluchów zalecane jest stopniowe odstawianie ich od piersi i wprowadzanie suchych posiłków. Jak najbardziej można podawać im karmę dla suk karmiących. Jest bowiem ona wolna od konserwantów i barwników. Zamiast nich w składzie znajdują się witaminy, probiotyki oraz minerały, a wszystkie są niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju szczeniąt. Kiedy zaczną przyzwyczajać się, że poza mlekiem jedzą też coś innego, to u ich mamy można powoli wracać do ilości racji żywieniowych sprzed ciąży. Dopóki jednak psiaki będą jeszcze ściągały resztki pokarmu z piersi, to nie należy odstawiać karmy dla suk karmiących. Można to zrobić, gdy będą już systematycznie jadły samodzielnie.